SPECYFIK FANS '02

Rymmajster - Tomal · Gość

czy nie mogło by być tak jak dawniej ze prezes by podchodzil i sie z nami witał przeciez wiadomo ze konflikty nie rozwijają niczego dobrego - oczywsicie nie chodzi mi o jego witanie tylko przyjazny układ na linii Prezes - Kibice - wybaczmy mu on nam wybaczy i niech Świt rośnie w siłe tego bym sobie życzył ale zobaczymy jak bedzie chce znac wasze stanowisko na ten temat

kacper1916 · Wysłany: Pią Kwi 16, 2004 4:28 pm Temat postu:

Na ostatnim meczu dziękował "Klubowi Kibica" Smile

za doping i kilka razy powtarzał kiedy są najbliższe mecze (może dowiedział się, że nie podoba się nam konieczność dowiadywania się o terminy u piłkarzy). Myślę, że to jest jakby wyciągnięta dłoń w naszym kierunku. Ja żadnych konfliktów nie potrzebuję. O prezesie nigdy nic nie śpiewam. Bądźmy w przyjanych z nim stosunkach. PEACE! Smile

Miłosz · Wysłany: Sob Kwi 17, 2004 12:20 pm Temat postu:

Ogolnie nic do niego nie mam oprocz tego ze nie powiedzial nam wtedy o meczu z Legia II, i oraz jak sie burzy gdy odpalamy piro lub rzucamy konffetti, mi on tam kolo paly, najwiekszym chyba antyprezesowcem jest Juniro, wiec moze Tomal bys uzyczyl Juniorowi netu, aby on sie o tym wypowiedzial Cool

peace

Młody Wilc · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 2:04 pm Temat postu: Czemu jest konflikt z prezesem?

Według mnie prezes przesadza. Jeszcze jak nie byłem w młynie to słyszałem tekst prezesa kiedy odpaliliście race "Bardzo proszę klub kibica o nie robienie zadymy" albo na Radomiaku "Który chce w łeb?" Niewiadomo o co chodzi. Pewnie by też się przyczepił gdybyśmy rzucili konfetti że zaśmiecamy stadion. Jak rzuciliście racę na boisko i trzwa się trochę "pobrudziła" to też zaczął się produkować. To chyba on jest do nas nie fair.

Miłosz · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 5:51 pm Temat postu:

Wywiad moj z Juniorem

Miłosz - Junior powiedz czemu jest konflikt z prezesem Question

Junior - Bez komentarza

Laughing

Piszu · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 6:34 pm Temat postu:

a ja sadze ze powinnismy nawet na Olpimpii podejsc do prezesa i powiedziec mu co myslimy, co bysmy chcieli robic, co jest nie tak i dojsc do porozumienia: zeby on sie juz nie rzucal o oprawe a np. zeby zobaczyl jak przygotujemy jakas super choreografie. Mozemy takze zapytac pilkarezy co sadza o oprawach i niech oni tez gadaja z prezesem. Powiedzmy mu ze tak robia kibice i wogole ze to jest nie po to zeby mu robic na zlosc tylko zeby Świt zaistnial! Co wy na to?

kacper1916 · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 8:57 pm Temat postu:

Ale prezesa ostatnio w ogóle na meczach nie ma. Kiedyś na każdym spotkaniu był jego komentarz ("zeszedł z boiska kolega..." Very Happy

) i Budka Suflera w przerwie a teraz nic. Confused

Tomal · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 9:14 pm Temat postu:

Uwazam że prezes to jest dobry obiekt do smiechu - ale jakis mały szacunek sie nalezy bo wkońcu mamy od niego flagę

Jestem za pomysłem żeby zrobić wywiad z Juniorem , Molem i kazdym co ma cos do prezesa to poprsotu powie
a nie rzadzimy sie na księdze i forum i piszemy Prezes huj
ten wywiad to ciekawa rzecz Very Happy

ale jak uwazacie

Miłosz · Wysłany: Śro Maj 26, 2004 9:18 pm Temat postu:

jasne ja moge zaltawic megafon i mikrofon Laughing

i w sobote przeprowadzimy wywiad Cool

ALEK · Gość

Rozmawiałem z nim i powiedział że kocha kibiców bo to jest sól piłki i głupio mu za te uwagi ale prosił o trochę powściągliwsci i odpowiedzialności. Popiera nasze działania a nawet obiecał że wróci do melodii i komentarzy oraz że szykuje dla kiboli niepodziankę ! Zatem wszyscy na stadion! ŚWIT MISTRZ ! Jesteśmy razem na dobre i złe. Nikt nie ma akich kibiców jak ŚWIT nawet Legia nam zadrości (nie mylić z CWKS)...